Ks Polonia Hyżne
Ks Polonia Hyżne Gospodarze
0 : 2
0 2P 2
0 1P 0
Czarni Kraczkowa
Czarni Kraczkowa Goście

Bramki

Ks Polonia Hyżne
Ks Polonia Hyżne
Hyżne
90'
Widzów:
Czarni Kraczkowa
Czarni Kraczkowa

Skład wyjściowy

Ks Polonia Hyżne
Ks Polonia Hyżne
Czarni Kraczkowa
Czarni Kraczkowa


Skład rezerwowy

Ks Polonia Hyżne
Ks Polonia Hyżne
Czarni Kraczkowa
Czarni Kraczkowa
Numer Imię i nazwisko
Karol Różański
roster.substituted.change 89'
Mateusz Szczęch
roster.substituted.change 74'

Sztab szkoleniowy

Ks Polonia Hyżne
Ks Polonia Hyżne
Imię i nazwisko
Tomasz Chrapek Trener
Paweł Osiadły Kierownik drużyny
Czarni Kraczkowa
Czarni Kraczkowa
Imię i nazwisko
Marek Sawicki Trener

Relacja z meczu

Autor:

Ks Polonia Hyżne

Utworzono:

12.10.2015

         Przy silnym wietrze i mało sprzyjających lecz równych dla obu drużyn warunkach rozgrywaliśmy mecz 7 kolejki B klasy z Czarnymi Kraczkowa. Po raz kolejny nie mogliśmy skorzystać z wszystkich graczy tym razem brakowało Pępka i Szydełki oraz leczącego uraz Chrapka. Początek meczu to obustronne badanie na co stać dziś rywala, z upływem czasu częściej do groźnych sytuacji dochodzili piłkarze Polonii głównie po stałych fragmentach gry, brakowało jednak skutecznego wykończenia lub szczęścia. Goście w sumie raz mogli pokusić się o bramkę lecz bramkarza gospodarzy wyręczył skutecznie blokując strzał w polu karnym piłkarz z... Kraczkowej. Na tym emocje w pierwszej połowie spotkania się skończyły, żałować można iż grając z wiatrem nie potrafiliśmy strzelić gola. Druga cześć meczu zbytnio nie odbiegała poziomem od pierwszej, warunki również nie uległy zmianie. Lepiej z silnym wiatrem radzili sobie gracze Czarnych będąc bardziej skuteczniejsi od gospodarzy i tak w 64 minucie po nieporozumieniu na linii bramkarz obrońca gola strzelił Lech, gości to wyraźnie uskrzydliło a gospodarzy dobiło. Pod koniec meczu nie mający nic do stracenia Poloniści ruszyli jeszcze resztką sil do zmorzonych ataków lecz zamiast wyrównać nacięli się na skuteczną kontrę zakończoną przelobowaniem Mazjanisa i było po meczu.
​         Podsumowując spotkanie można stwierdzić, że "klątwa" drugiej połowy nadal nad nami ciąży a walka o czołowe lokaty w lidze oddala lecz oby nasi zawodnicy zamiast popadać w pesymizm w końcu wzięli się ostro w garść i pokazali charakter oraz drzemiącą w nich ambicję i siłę w kolejnych meczach by ta runda nie była całkiem stracona.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości